piątek, 15 listopada 2013

o współczesności

Niespecjalnie lubię ten wiersz, ale że został nagrodzony, to go wrzucę (żeby nie było, że taki ze mnie samozwańczy, wilczy bard). Napisany w liceum, otrzymał nagrodę I stopnia w 2009 roku; jest taki przyjemny, krakowski konkurs dla młodych poetów O Laur Jubilata (pomyliłam początkowo z łódzkim Moje Świata Widzenie, sorry), ale niestety, starców na studiach tam nie chcą.

"współczesność"

a gdyby dziś dziewica Maryja
powiła syna samą Boga do ludzi miłością
królowe ulic podarowaliby mu
broń naładowaną jakoby mirrą

a jeśliby nie chciał zabijać w imię Ojca swego
a czynił cuda i głosił orędzie
ludzkość niewierna bardziej niż Tomasz
nazwałaby go szaleńcem

i jakby tak przybić Jezusa do krzyża
- za mała liczba ofiar, by zainteresować media
więc wisiałby tam, aż przysypałby go śnieg
umarłby dopiero z zimna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.