czyli
"apel wilczycy do psów"
spróbuj mnie zniewolić
skłonić do wycia za tobą
do niespełnienia bez ciebie
spróbuj mnie zmusić
bym była matką czegoś więcej
niż zniszczenia mordu i pożogi granic
spróbuj rzucić mnie na ziemię
wmówić mi jedną gwiazdę nocnego nieba
jedną głębię oczu niby ostatnią studnię świata
spróbuj nazwać poddaństwo chwałą
pozbawić świętej ziemi zdeptać splugawić
przekupić mnie za najpospolitszy grzech w dziejach
zyskam wyznawcę
w ileż darów uwielbienia
ubierają zamiast rozebrać kładą do stóp
tej nieugiętej nietkniętej której nie miał żaden
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.