poniedziałek, 3 lutego 2014

mięso

Z bólu się majaczy. To poniżej to taki majak.


"krótki wiersz o początkach w branży wędliniarskiej"

moje miłości się bawią
w "hopki"
która się szybciej
wydynda

w sercu mam wyprzedaż
zgorzknienia
za manekiny robią
wisielce

i ciągle jakiś
wędliniarz
myli mi serce
z rzeźnią

aż w końcu mówię
"pal licho"
otwieram serce i piszę:
sklep mięsny

Wiersz wygrał konkurs Stella Polaris (jedna z trzech równorzędnych nagród, IV Fejsbukowy Konkurs Literacki), fanpejdź Stowarzyszenia: https://www.facebook.com/stowstellapolaris?ref=ts&fref=ts

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.